Księga Gości - Mandrela Iwona

mandrela
iwona
iwona
iwona
Przejdź do treści

komentarze

Mandrela Iwona
Opublikowane według w wpis · 2 Kwiecień 2018
Tags: mandrela



1105 komentarze
Lilka
2015-02-09 21:04:47
Jak to dobrze,że o takich sprawach mówi się i pisze.Takich mężowskich gadów pełno wokół nas i należy ich potępiac.Szkoda bohaterki a i widac że nowa ofiara jest już na celowniku tego nikczemnika.Jeżeli ocali się chociaż jedną kobietę to takie pisanie ma wielki sens a czytam tutaj że miały takie wypadki już swoje miejsce.Piękna i niespełniona miłośc to jedno ale i ohyda krzywdziciela niepodważalna.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Marika
2015-02-06 08:56:44
Piękna strona, piękne wiersze i wspaniały pomysł na pamięc po ukochanej osobie.Oby mnie taki los nie spotkał - też mam nieodpowiedzialnego faceta ale jakoś sobie radzę.
Pozdrawiam wszystkie zatroskane osoby
Warta
2015-02-04 15:28:51
Czas szybko mija każdemu oprócz tych których już nie ma wśród nas,ale im jest już wszystko jedno.Coolowa strona to super że w taki właśnie sposób można zadbac o kogoś kto odszedł.Moja mama miała podobnego bydlaka ale wspólnie z rodziną pozbyliśmy się go a nawet wsadzili za kratki.Razem z koleżankami często rozmawiamy o losie bohaterki i wzajemnie się ostrzegamy.Nie znoszę byłych sportowców którzy zawsze maja jakieś kompleksy i potem wyżywają się na rodzinach.Pozdro wszystkim
Lalija
2015-01-30 17:34:30
To już rok, jak ten czas szybciutko leci
Beti Kawa
2015-01-29 18:31:42
To już rok?!?!Jak ten czas szybko lecia ale Ivet jest już dawno spokojna - cześc jej pamięci
Ksenia
2015-01-29 15:35:12
Teraz już inaczej czas odejścia będzie się odkładał - nic się nie powtórzy!Odpoczywaj snem spokojnym wspaniała bohaterko.
Raviola
2015-01-29 12:15:01
W tą pierwszą rocznicę jesteśmy z tobą Ivet - następne rocznice także jak i każde dni.Śpij spokojnie.
Aga
2015-01-29 10:58:49
Jutro rocznica - śpij spokojnie a my czuwamy by pamięc o tobie zawsze istniała........................
mazepa
2015-01-29 10:26:46
Łączę się w bólu z tymi wszystkimi,dla których pamięc o Ivet wieczną będzie - jutro minie rok jak odeszłaś i tylko obcy o tobie pamiętają, co za wstyd dla rodziny!Dla tego całego "duszana" zwłaszcza, no i chyba miała rodziców, ale jakich to teraz widac.
Śpij spokojnie bohaterko tej wspaniałej strony.
Kamilla
2015-01-28 10:39:07
Jak dobrze,że taka strona powstała mogę sobie tutaj zaglądac do woli i rozmyslac nad własnym życiem,które także nie jest łatwe.Początki małżeństwa bylo super ale teraz okazało się że to istny psychiczny rzezimieszek i ciągle mnie szantażuje że odejdzie i zostanę sama z dzieckiem bez środków do życia.Moje małżeństwo zostało zawarte wbrew woli rodziców i teraz płacę za to ogromną cenę.Muszę wszystko z rodziną ponaprawiac i wtedy wezmę się za swoje życie i pewnie trzeba będzie się roztac.Muszę zrobic wszystko aby nie spotkał mnie los bohaterki.Takich gnębicieli i wyczajnych tchurzy jak ten cały "mm" to pełno na tym świecie,na którym żyją tylko po to,aby uprzykszac życie innym.Iwonka (Ivet) jak widac była dzielna i pragnęła coś w swoim życiu zmienic tyle tylko że faktycznie nie zdążyła..........
Hirem
2015-01-27 09:20:21
Fantastyczna strona.Moja ciotka miała takie same problemy i taki sam smutny koniec ale nawet po śmierci nikt o niej nie pomyślał aby w taki sposób uczcic jej istnienie.
Pozdrawiam
Teosia
2015-01-26 18:57:30
Życie mojej siostry miało jakże podobny charakter.Na całe szczęście nie zakończyło się to jej śmiercią ale było blisko.Szybko cała rodzina się zreflektowała i wspólnymi siłami wywaliliśmy takiego gada który jako były sportowiec nadal uprawiał boks tyle że w domowym i damskim wydaniu.Szkoda mi bohaterki tej strony i szkoda że nikt nie mógł jej pomóc.Często tak bywa że najbliżsi są najdalej od tych co cierpią i walczą z domowymi oprawcami.Nie zawsze muszą to byc "damscy bokserzy" ale są często tacy którzy niszczą życie w sferze psychicznej i to bardziej skutecznie niż byciem.Dobrze że taka strona powstała i dobrze że jak widzę zagląda tutaj sporo osób bo może ktoś się uratuje a przynajmniej będzie wiedział co zrobic aby się uwolnic od oprawcy typu mm a przede wszystkim przeżyc.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Sandra
2015-01-23 14:44:59
Jestem tutaj często i za każdym razem wszystko przeżywam od nowa.Chociaż w moim życiu raczej układa się dobrze to jednak zawsze myślę o tym że może coś się skomplikowac.Martwi mnie los bohaterki i modlę sie o jej spokój.Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Moro
2015-01-21 11:35:29
Wiem co to znaczy życie u boku takiego oprawcy.Próbuję się uwolnic ale to nie jest łatwe gdyż otoczenie widzi to na ogół inaczej a tłumaczenie wszystkim co i jak to żmudna praca.Kocham cię Ivet!!!
Marynia
2015-01-20 13:29:16
Piękna strona,wspaniały pomysł,brawo!!!!!!!!!!
Rusinka
2015-01-19 22:01:26
Boska Ivet - taką byłaś i taką będziesz!!!!!
Aga
2015-01-19 10:28:36
No i zbliża się rocznica - jak ten czas szybko leci.Pozmieniało się na tyle że ten goguś ma juz nowe życie i to od dawna a nasza Ivet patrzy na wszystko z góry i pewnie się śmieje bo taki dureń do niczego i tak nigdy nie dojdzie no może do swojej totalnej klęski i to szybciutko.Wredne bydlę!
Stella-Maris
2015-01-15 11:08:00
Trudne chwile,trudne zycie ale pamięc najważniejsza gdy już nas zapbraknie
Zytka
2015-01-14 12:26:37
Ja także poznałam P. Iwonkę - była fajną babką.Szkoda,że los pokarał ja tym faciem którego widziałam kilka razy ale było widac że to żłób.
Reszka
2015-01-13 09:21:49
Także zmagam się z tą cholerną chorobą a małżonek ma to gdzieś i już mości sobie nowe gniazdko.Boję się że i mnie spotka los Ivet ale nic nie mogę zrobic i to jest najgorsze.Gdyby Ivet żyła to sama doradzałabym jej walkę chociaż w swojej sprawie jestem bezsilna.Zostali przy mnie rodzice i to w tym wszystkim jest najważniejsze.Jutro idę na końcowe badania i okaże się co ze mną będzie.Odezwę się jeszcze.Oddałabym wszystko aby byc kochaną..............
Debora
2015-01-12 07:09:51
Fantastyczna strona o życiu po życiu.Tak właśnie miłośc może zapanowac nad przemijaniem,przemilczaniem i rozgrzeszaniem tych co zawinili.Warto także pamiętac,że wszelkiej maści gnidy (mm) nie zasługują na to aby nawet o nich pisac czy nie daj boże pomyślec - takich należy eliminowac ze świata ludzi prawych i kochających innych.
Śpij spokojnie cudowna bohaterko Ivet-ko.Myślę o tobie bardzo często czasami to nawet ze strachu aby mnie taki podły los nie spotkał.
LiLiii
2015-01-11 10:56:40
Kocham tę stronę.....
mazepa
2015-01-10 21:37:34
Fajnie że nasze grono się stale rozrasta - to wszystko dla Iwonki lub jak kto woli Ivet...
Laika
2015-01-10 11:12:05
Dzień dobry wszystkim.
Wprawdzie nie znałam osobiście Iwonki ale sporo o niej wiedziała od swojej przyjaciółki Agi.Wiem że była interesującą kobietą pod względem intelektualnym i towarzyskim.Aga często mi mówiła o jej szerokiej wiedzy na temat literatury a tej iberoamerykańskiej przede wszystkim.Osobiście uwielbiam Senekę młodszego a więc na ten temat kilka maili z Iwoną wymieniliśmy.Nie ma co wspaniałe istnienie i tylko szkoda że takie krótkie.Modlę się za ciebie Iwona a twoim oprawcom a właściwie jednemu oprawcy (mm) życzę absolutnie wszystkiego najgorszego.
Joga
2015-01-09 14:16:23
no to wspominamy!Ja poznałam Iwonkę w samolocie - wracała z jakichś wakacji i bardzo przypadłyśmy sobie do gustu.Nawet umówiliśmy się na pózniej ale nic z tego nie wyszło. Iwonka była rezolutną dziewczyną z wielkim poczuciem humoru i otwarta na cały świat.Mówiła trochę o swoim życiu i o tym jak kochała zwierzęta.Zaimponowała mnie jej wiedza z literatury a zwłaszcza dzieje Seneki-syna.Szkoda wielka szkoda, że tak się jej życie potoczyło - zasługiwała na bardzo, bardzo wiele ale w domu chaos i nędza intelektualna - mąż bachor niewiedzy i dno moralne. Bardzo mi je szkoda.Modlę się za spokój jej duszy.
Otomin-ka
2015-01-08 14:56:31
Poznałam Panią Iwonkę w Otominie jak była na urlopie - przeurocza kobieta o wspaniałym poczuciu humoru.Kochały ją zwierzęta to było oczywiste gdyż asystował jej podczas krótkiego przecież pobytu uroczy pręgowany kocurek wabiący się Pan Tadeusz - przynosił jej nawet upolowane żabki.Wspominała mi o swojej miłości i mieliśmy się spotkac na jej slubie.Trafiłam tutaj dopiero teraz i dowiedziałam się że ten aniołek nie żyje - co za pech.Będę w tym roku znowu w Otominie to powędruję po naszych wspólnych ścieżkach.Cudowna kobieta, na prawdę!
Lideczka
2015-01-06 20:51:39
Kocham to miejsce!!!!!!!!!!!
mazepa
2015-01-05 11:53:46
Masz rację Aga w stu procentach - na pohybel z takimi nędznikami!!!!!!!!!!!
Aga
2015-01-05 08:29:17
No tak w tym jego łbie nic tylko zapatrzenie w siebie i wykorzystywanie kobiet które miały akurat w życiu pecha.Pamiętanie o nieżyjącej już żonie wyschło jak brud w majtkach które sczezły okrywając paskudne genitalia - frajer-pompka jeden.Już nowa kobieta,już nowe życie a ze starym jeszcze się nie rozliczył - palant jeden!!!!!!!!!!!!
Że też ziemia takich nosi!!!!!!!!!!!!!!!
2015-01-03 19:30:38
Podoba mi się tutaj niezmiernie.Dobrze że tutaj przez przypadek trafiłam,gdyż znalazłam kopię życia mojej wspaniałej przyjaciółki.Pozdrawiam wszystkich
Kasiulka
2015-01-03 15:17:15
boże ale tutaj fajnie i dostojnie.często tutaj bywam czytam i czasami łezka jest uroniona.Oby mnie taki podły koniec zafundowany przez gnojka ominął
Zorza
2015-01-02 23:15:12
Fajna strona - dobrze że rozprawiają się tutaj bezlitośnie z takimi głąbami jak mąż bohaterki - pełno na świecie takich męskich glizd czyli podłych gadów....
Pozdrawiam wszystkich nowo rocznie
historia-moja
2015-01-01 18:22:15
Dobry wieczór w nowym roku wszystkim.
Moja historia potoczyła się identycznie do tej która była udziałem bohaterskiej Ivet.Domowy tyran/gad niszczył moje życie - dzieci również cierpiały.Moi rodzice stanęli jednak na wysokości zadania i w najtrudniejszym bo przełomowym momencie stanęli po mojej stroni i pomogli finansowo.Od ponad roku żyję spokojnie i pomaleńku układam sobie na nowo życie.Tyran miał wypadek i już nie ma go wśród nas żywych - co za ulga dla świata!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam serdecznie
historia-moja
mazepa
2015-01-01 11:11:32
Już nie przywitałaś z nami kwiatuszku nowego roku ale pamiętamy o tobie..............
Aga
2014-12-31 05:29:36
Oj prawda i do tego gęba niedotleniona przez maskę - pacan jeden!!!!!!!!!!!!!
Kardaszian
2014-12-30 11:24:11
Znałam Iwę kilka lat (poznałyśmy sie w podróży do Norwegii), a pod koniec naszej znajomości to nawet bardzo polubiliśmy się aby potem nastąpiło rozstanie - tak jakoś wyszło. Wspominam Iwcię bardzo ciepło bo była wspaniała i inteligentną kobietą przy której nawet kamień potrafił się uśmiechnąc.Miała poczucie humoru,była biegła w wielu sprawach i tylko nie chciała miec prawa jazdy - tego nie potrafiła sobie wyobrazic,to znaczy siebie za kierownicą.Miałam też świadomośc początku jej znajomości ze Stanisławem.Widac było że zakochała się od razu tym bardziej że w jej domu przy telewizorze (jak akurat w domu był) gnił goguś-biznesmen,ale taki biznesmen na niby bo g.. wiedział o handlu i robieniu uczciwych interesów.Iwulka tyrała i niewiele z tego miała ta miłośc była jej potrzebna i w nią zainwestowała.Namawiałam ją żeby postąpiła radykalnie ale ona uznała że na wszystko przyjdzie czas.No i przyszedł tyle tylko że nie ten,na który oczekiwała.Szkoda bo zasługiwała na coś znacznie lepszego niż bycie z faciem,który był właścicielem poobijanego floretem łba.Ten fan-fan-tulipan to typowy kretynek który każdemu zatruje życie kto tylko nie będzie na jego skinienie.Iwcia była piękną filigranową blondyneczką o ogromnych pokładach intelektu i tylko miała pecha że tak w życiu jej się ułożyło.
Ulżyło mi gdy o tym wszystkim napisałam.Że też dobrzy ludzie tak szybko odchodzą a patałachy typu "MM" (tak o tym swoim nieszczęściu mówiła i widzę że tutaj też tak tego śmiecia nazywają,dobrze!!!!!!!!!!!!). Śpij spokojnie Iwulko i chociaż teraz ale przepraszam ciebie za drobne nieporozumienia które doprowadziły do zawieszenia naszej znajomości.Kocham ciebie i pamięc po tobie.
Kardaszian
Evi-Ta
2014-12-28 14:54:45
Pięknie tutaj faktycznie i tylko łza się w oku kręci.Bohaterka była prawdziwą bohaterką - najważniejsze że zasmakowała jednak miłości.Ten fajfus mąż nie był wart niczego i bozia na pewno go ukarze!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kierowca
2014-12-26 20:04:56
Powspominaliśmy przy stole Panią Iwonkę - była kapitalną kobietą o szvczerym uśmiechu i wiecznie dobrej dla wszystkich duszy.
Miłka
2014-12-26 14:58:47
Łzy otarte,wigilijny wieczór za nami i tylko myśli biegną do takich jak bohaterka tej wspaniałej strony - jej już wśród żywych nie ma ale w sercach tych co pamiętają zapewne gości.To musiała byc wspaniała dziewczyna nie mogę się mylic!!!!!!!!!!!!
Aga
2014-12-23 14:34:08
Życzę całej naszej "Ivetowej" społeczności wszystkiego co najlepsze,cudowne, ale i trwałe.Bardzo się cieszę,że ta strona stworzyła taka właśnie subtelną społecznośc,która gardzi takimi bubkami jak były małżonek,a teraz cymbalista! Ivet.
Pozdrawiam raz jeszcze
mazepa
2014-12-20 23:08:28
Znowu wyjazd a zatem dla wszystkich wszystkiego co najlepsze z okazji świątecznych dni i nowego roku.
Evi
2014-12-20 11:56:43
Matko! Co za podły dzień! Dobrze,że chociaż tutaj mogę się uspokoic,bo przecież Ivetka była w gorszej niż ja sytuacji.Tak bardzo mi jej żal musiała by cudowna!Historia Ivetki daje mi napędu do mojego życia - muszę odejśc od oprawcy!!!!!!!!!!!!!
Lulu-Lu
2014-12-19 21:55:45
"Nam strzelac nie kazano" (pamiętam taki wers), a szkoda, gdyż do tego pajaca niby męża Ivet warto by było!!!!!!!!!!!!!
Mireczka
2014-12-18 03:20:25
Pięknie tutaj i dostojnie - ciszę się bardzo,że tutaj właśnie trafiłam.
Świątecznie wszystkich pozdrawiam
Roxi-ki
2014-12-16 11:36:47
Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Od dawna zamierzałam tutaj coś napisac, ale jakoś nie mogłam się do końca zmobilizowac.
Moje dzieje są bardzo podobne do tych,które stały się lub lepiej powiedziec były udziałem bohaterki tej strony.My kobiety jakże często ulegamy presji otoczenia i takie bubki jak mąż bohaterki z tego korzystają.W końcu jednak powiedziałam dośc i powędrowałam ze swoimi problemami wpierw do stosownych instytucji,potem do sądu a od kilku dni jestem już wolna i mam gdzieś tego gnojka.Tak bardzo mi szkoda że bohaterka nie postąpiła w podobnym stylu.Rozumiem ją że postawiła na miłośc i odejście z klasą tyle tylko że nie starczyło czasu.Jest zatem dla wszystkich jedna rada a mianowicie - kończcie ze złem we własnym domu natychmiast bo życie ucieka.Tego typu bubki jak mąż bohaterki szybko odnajdują kolejne ofiary które nawet nie mają pojęcia co im grozi - przecież takie g... nigdy się nie zmieni tym bardziej że jak czytałam tutaj ma pierwowzór u ojca.Pokochałam bohaterkę i tylko żałuję że nigdy jej już nie spotkam gdyż poradziłabym jej co zrobic z takim parszywym gnojkiem.Niech go szlag trafi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czy ktoś wie gdzie bohaterka spoczęła bo chętnie zaniosłabym jej czerwoną różę na grób.......
Szafcia
2014-12-12 21:51:14
Chłodno,deszczowo,wieje jak cholera i tak w ogóle podle na świecie i do tego ten oprawca z Rybnika (ex Ivetki) - co za świat!!!!!!!!!!!!!!!
Lawenda-bis
2014-12-06 12:01:17
Rozmyślam nad treścią tej strony i rozmyślam. Takich faceto/pseudomężów powinno ochrzcic się mianem wampirów, co to wysysają krew z krwiobiegu obolałej osoby. Ten świński blondyn, mąż Ivet, takim wampirem właśnie jest i przyjdzie przekonac się o tym następnej kobiecie - to pewne jak dwa razy dwa.
Fortuna
2014-12-04 08:39:51
Fortuna kołem się toczy ta życiowa również.Szkoda każdego istnienia a zwłaszcza takiego któremu danym było cierpiec ból bezsilności.Potępiajmy takich domowych tyranów, życzmy im wszystkiego najgorszego a kochajmy nawet tych których nie ma już wśród nas.Uwielbiam ciebie Ivet!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Rozi
2014-12-03 22:20:30
Często ze swoim chłopakiem dyskutujemy nad tą wspaniałą stroną - jesteśmy zgodni co do potępienia tego facia co tak skutecznie zgasił wspaniałe życie żyjącej w oparach niemocy Ivetki. Nie różnimy się przekonaniem że takich powinno się jednak kastrowac.Czy ból po stracie ukochanej osoby może kiedyś osłabnąc chyba jednak nie ale życ trzeba i wyciągac wnioski. Takiego barachła jak były mąż Ivetki jest pełno i tylko szkoda że jest ich tak wiele. Mamy nadzieję że tego skurczybyka pielęgnowana tutaj pamięc rychło zaszlachtuje.
Finka
2014-12-03 19:59:39
Wspaniała strona,cudowna historia i tylko życia szkoda dla takiej miernoty jak ten cały głupek/mąż.
Hanka-Skakanka
2014-12-02 13:40:06
Miernota-idiota - tyle można rzec o tym oprawcy istnienia Ivet!!!!!!!!!!!!
Króliczek
2014-12-02 13:37:30
Często tutaj przebywam i ronię łzy nad tak potwornym losem jaki zgotowało życie tej wspaniałej kobiecie.Ileż kobiet na świecie ma podobne problemy a ile gnębionych jest przez takich łazęgów jak mąż Ivet.Trzeba wyciągac wnioski i nie poddawac się czasami samo czekanie niczego nie odmieni.Oby moja historia niewiele miła wspólnego z tą którą tutaj mamy.Racz jej dac spokojne odpoczywanie panie.....
Gardenia
2014-12-02 12:16:42
I co z takim życiem począc, skoro nie jest takie jakim chcemy żeby było?Wzruszające chwile nad czytaniem tej smutnej historii.Może tego gnojka co zniszczył jej życie szybko szlag trafi!!!!!
Aga
2014-11-30 22:21:45
Pamiętamy o tobie Ivet...........
Nora
2014-11-29 22:30:15
No i gdzie ten bóg? No gdzie?????????????
Sandra
2014-11-29 10:33:11
W dni kiedy jest mi smutno zaglądam właśnie tutaj aby było mi jeszcze smutniej ale szlachetniej.Dzielę swój los z Ivet której przecież nie znałam ale pokochałam.Nie spieszę się na tamten świat ale chciałabym aby o mnie też w ten sposób ktoś zadbał.Wszyscy nikczemnicy z otoczenia Ivet powinni sczeznąc aby nie kalac pamięci o tym cudownym życiu w ukryciu.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Branka
2014-11-27 23:14:54
Sama cierpię z powodu takiego bydlaka jaki był udziałem biednej Ivet, ale nie poddam się i dokopię mu co sił i wyjdę na prostą.Szkoda że odeszłaś Ivet!!!!!!!!!!!
Zew-ka
2014-11-27 14:57:35
Brakowało mi takiego miejsca - jestem szczęśliwa że tutaj trafiłam.Wszystkich serdecznie pozdrawiam.
Stefka
2014-11-26 12:23:05
Jest mi bardzo ciężko gdyż rozstałam się z moim ukochanym który znalazł sobie inną młodszą.Tak śledzę historię Ivet i nie wiem zy nie chciałabym byc na jej miejscu..............
Roxana
2014-11-25 23:20:44
Podziwiam wszystko co znalazłam na tej stronie - wszystko cudowne,piękne i wzruszające.
Monika
2014-11-25 20:29:55
Bywanie tutaj to oś wspaniałego.Doskonała strona - kocham was wszystkich, oprócz tych co są okropni i podli
Pamelka
2014-11-24 14:06:05
Uwielbiam refleksje nad życiem nie tylko swoim zresztą. Tutaj tyle ciepła, refleksji i miłości - co za przeuroczy zaułek życia i śmierci.Uwielbiam tutaj przebywac.
Bogna
2014-11-24 09:13:05
Świetnie się tutaj czuję chociaż nostalgia i smutek dają o sobie znac - cudowna strona.
Wszystkich pozdrawiam.
Vanilia
2014-11-23 21:39:18
Jezu! Jak ja lubię tutaj bywac, czytac i rozmyslac - to cudowny pomysł z tą stroną ale i przednio została napisana.To musiała byc wielkamilośc brawo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
mazepa
2014-11-23 13:58:20
Dzisiaj urządzamy kolejne spotkanie z... Ivet - będziemy głośno czytac i rozmyslac nad tym co każdą z nas może spotkac.
Pozdrawiam
Aga
2014-11-23 00:55:17
To dobrze,że jest nas coraz więcej - pozdrawiam wszystkich serdecznie.Wandale ludzkich istnień już nie piszą i to jest pozytywne bo spokojnie możemy dumac nad losem Ivet.Śpij spokojnie Iwonko.
Chmurka
2014-11-22 13:56:04
W pochmurne,deszczowe i smutne dni zaglądam tutaj,aby pobyc z tobą Ivet.I chociaż ciebie nie znałam za życia teraz jesteś mi bliska.Pięknie tutaj i tak dostojnie aż chce się byc i przytulic do czyjegoś życia za życia.
Toczka
2014-11-20 20:42:36
W życiu wiele rzeczy mi nie wyszło,a w miłości to już kompletna klapa.Także miałam pecha i trafiałam na takich jak ten cały mąż Ivet ale udało mi się od nich uciec no i dobrze bo nie chciałabym miec takich trabli jak ta słodka Ivetka.Popieprzonych chłopów jest wszędzie pełno a ten kurdupel (znam osobiście byłego Ivetki) to wybitny śmiec.Wszędzie gałami świeci a w środku dno i gołodupiec jeden.
Nie o to w tym wszystkim jednak chodzi,gdyż winna się liczyc pamięc i nieskazitelna tęsknota za dobrem i pogardą dla takich jak ten mąż- niemąż.
Pozdrawiam wszystkich
Lori & Leren
2014-11-18 11:02:56
Mamy ogromne kłopoty z naszą miłością i tutaj jakoś zrobiło się nam swojsko.Tutaj także nienawiśc - my musimy się ukrywac z naszą miłością również.Dlatego ta historia Ivet bardzo się nam podoba i chociaż tragicznie zakończona i przypomina naszą. Będziemy tutaj często by z losami Ivet łączyc też nasze problemy.Pozdrawiamy wszystkich gorąco
Zosieńka
2014-11-14 23:36:05
Wspaniała strona,cudowne teksty - tak tutaj pięknie,wręcz rajsko i tam pewnie jest Ivet
Wszystkich pozdrawiam

mandrela
wspomnienie
Wróć do spisu treści