Mandrela Ksiega Gości
Tworząc te strony zastanawiałem się w jaki sposób je... ożywić i doszedłem do wniosku, iż najlepszym sposobem będzie wyodrębnienie Księgi Gości, w której ukazywać się będą komentarze o tym i owym związanym z istnieniem Ivet, co w perspektywie zaważy o obecności wspomnień w nieskończonej przestrzeni internetowej, a więc takiej: tętniącej życiem! Oceniając bowiem czyjeś życie, z dystansu czasu i perspektywy własnego osądu, należy zauważyć dwie najistotniesze cechy każdego istnienia, i tak: pierwsza i najważniejsza to - matematyczne prawdopodobieństwo pojawienia się w świecie żywych jest prawie nieskończenie małe, no i wreszcie druga - to odpowiedź na pytanie: czym każde życie zasługuje na to, aby je wspominać? Ta odpowiedź wcale nie jest łatwa, chociaż, gdy zerkniemy na pierwszą z cech, łatwo zauważyć, iż "przypadek" (określany na tych stronach: wytrychem) , który sprawił, że pojawiliśmy się w gronie żywych, nominuje każde istnienie do miana wyjątkowego. W trakcie toczącego się życia dokonujemy wielu rzeczy, ale ich ocena z perspektywy osób trzecich bywa różna i zależna w prostej linii od subiektywizmu - jednym bowiem podoba się to, a innym: tamto. Pamiętajmy o tym, że miara dokonań każdego człowieka jest różna dla każdego oceniającego. Dokonania bywają oceniane i zawsze znajdą się tacy, dla których czyjeś istnienie było wspaniałe, gdyż, na przykład, niosło coś i dla tych, co je wspominają. Ale znajdą się i tacy, dla których było ono (to życie) całkiem, całkiem albo marne lub wręcz: niezauważalne.
Dla mnie Ivet była cudowna ze wszystkim tym, co sobą reprezentowała. I to wystarczyło mi do tego, abym pokusił się o stworzenie tych wspomnieniowych stron, często okreslanych mianem: "memory sites".
Sama księga komentarzy to miejsce zawieszone ponad istnieniem Ivet, na którym rozgrywa się bieżące życie. A to sprawia, iż Ivet jest jego udziałem, gdyż pamiętamy o niej i staje się Ona tym samym: nieśmiertelną [inny (oprócz wspomnień żywych o tych, których już nie ma) rodzaj nieśmiertelności nie istnieje!]... Taki był jedyny powód stworzenia tych stron... podkreślam z całą mocą: jedyny! Serdecznie wszystkich zapraszam do dodawania komentarzy - bowiem ich obecność w obrębie tych stron rzutuje na nieśmiertelność Ivet. Wystarczy kliknąć tutaj właśnie ==>komentarze